Jesień atakuje

August 30, 2013


Firmy przygotowują jesienne promocje, stacje telewizyjne ogłaszają jesienne ramówki, w gazetach już krzyczą: nie daj się jesiennej chandrze!, w sklepach już kolekcje jesień/zima, na drzewach powoli pojawiają się inne kolory poza zielonym i unosi się specyficzny zapach suchych liści...

Jesień atakuje.

A przecież dopiero co nadeszło lato. Przed chwilą wróciłam z wakacyjnego urlopu. Było upalnie, słonecznie, zielono a na bieganie trzeba było zabierać bidony lub chłodzić się pod przyplażowym prysznicem.
Lato! Dlaczego tak szybko odchodzisz?

Polska jesień jest piękna, ale mogłaby się tak nie spieszyć. A może to zima się rozleniwiła i została z nami za długo?

Na aurę chyba nie ma rady, więc zostaje mi tylko szukać pozytywów:
  • będzie pięknie i kolorowo
  • są już dynie (kto nigdy nie próbował kremu z dyni, niech żałuje)
  • nie będę się pocić w 10 sekund po wyjściu z domu...
  • można zakończyć akcje bikini (i inne takie) i wciągnąć ulubione, komfortowe swetry
  • grzyby - mniam!
  • bieganie jest łatwiejsze i przyjemniejsze - chłodniej, nie leje się z Ciebie, niknie ryzyko przegrzania i udaru
  • w lasach jest jeszcze piękniej
  • wieczory pod kocykiem z ciepłą herbatą, lipą bądź kakao
Hmm... O czym zapomniałam?

You Might Also Like

2 comments

  1. Zdecydowanie jesień to moja ulubiona pora roku.
    Zwłaszcza gdy jest taką typową złotą polską jesienią. Ale będzie mi brakowało tych wszystkich letnich smaków i krótkich przygotowań przed wyjściem na trening (bez potrzeby ubierania się na cebulkę).

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie wypada się nie zgodzić ;) Może będzie w miarę ciepło, to i warstw nie będziemy tyle potrzebowały!

      Delete

Subscribe